Bon ciepłowniczy trafi do gospodarstw domowych o dochodach – do 3272,69 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym i do 2454,52 zł w gospodarstwie wieloosobowym – które korzystają z ciepła systemowego. Wsparcie wyniesie do 1750 zł w tym roku i do 3500 zł w przyszłym.
Z zamrożenia cen energii w czwartym kwartale tego roku na poziomie 50 gr za 1 kWh skorzystają wszystkie polskie rodziny – niezależnie od wysokości dochodów.
Po wecie prezydenta Nawrockiego nowa ustawa niweluje jedynie skutki, a nie usuwa przyczyn wysokich cen energii w Polsce.
Jedną z głównych przyczyn wysokich cen energii jest to, że poprzedni rząd uparcie stawiał na węgiel.
- Koszt wytworzenia 1 MWh energii z węgla kamiennego w 2024 r. wynosił 441 zł (bez kosztów CO₂).
- Tymczasem z elektrowni wiatrowej było to tylko 192 zł – ponad 2 razy mniej!
Z systemu ETS Polska w latach 2013–2023 zarobiła 94 mld zł, ale na transformację energetyczną przeznaczono zaledwie 1,5 mld zł.
Jeśli naprawdę chcemy mieć tanią i bezpieczną energię, musimy inwestować w polski atom, polskie biogazownie i wytwarzanie energii z polskiego wiatru i słońca.
To jest przyszłość polskiej energetyki.