Pod koniec zeszłego roku Orlen sztucznie zawyżał ceny paliw. Polacy przepłacali na stacjach benzynowych, państwo traciło na obniżonym podatku VAT, a spółka generowała kolosalne zyski. Teraz okazuje się, że ten manewr mógł mieć na celu wsparcie nieoficjalnego funduszu wyborczego polityków Zjednoczonej Prawicy.
Działanie tego mechanizmu miałem okazję obserwować ostatnio w Wąbrzeźnie. Zarejestrowana w 2022 r. organizacja Stowarzyszenie Rozwoju Ziemi Brodnickiej – Nasza Brodnica zorganizowała w „sąsiednim” mieście powiatowym „Wielkie Kolędowanie” w kościele. Gwiazdą wieczoru był zespół disco polo Bayer Full. Mieszkańcy nie musieli płacić za wstęp, gdyż koncert sfinansowała Fundacja Orlen.
Co ciekawe, prezeską wspomnianego stowarzyszenia jest była kandydatka PiS-u do Rady Miejskiej w Brodnicy. Niedawno została powołana na kierownika Placówki Terenowej KRUS-u w Wąbrzeźnie. Tak się składa, że działalność KRUS-u nadzoruje pochodząca z naszego województwa posłanka PiS-u, która jest jednocześnie sekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Na początku koncertu ksiądz proboszcz poinformował zebranych, że jego inicjatorką jest właśnie ta wiceminister. Po gromkich oklaskach przedstawicielka rządu wyszła na środek świątyni i podziękowała zebranym, proboszczowi, organizatorom i artystom. Zabrakło jednak podziękowań dla prawdziwych sponsorów imprezy, czyli właścicieli aut, którzy tankowali paliwo po zawyżonych cenach!
To wydarzenie potwierdza, że politycy PiS-u traktują państwo jak swój prywatny folwark. W przebiegły sposób łączą ze sobą i wykorzystują – sprawowaną władzę, sprzedaż paliwa, disco polo i kościół w celu prowadzenia swojej partyjnej prekampanii wyborczej.